OW AUGUSTYNA - Jastarnia | Willa AUGUSTYNA - Jastarnia | OW ŻEGLARZ - Jastrzębia Góra
Rezerwacja | Cennik | Dojazd | O Półwyspie | O nas | Sznurki | Teneryfa | Księga Gości
Widok na morze | Pogoda | FAQ | DVD | FotoGaleria | Donosy | Pomoc | Kontakt

***** Donosy prosto z plaży w Jastarni *****

Donosy pochodzą z plaży przed OW Augustyna w Jastarni.
Wiadomości z poprzednich lat znajdziecie w archiwum.
Donosy sponsoruje Apartament La Perla w El Medano.

Znajdź nas na:

Facebook:

Youtube:

Vimeo:

Instargram:

Donos z dnia 28-11-2016, a dokładniej z godziny 09:34

Zimny północny wiatr wieje ze średnią siłą do 7 Bf, a porywy dochodzą do 9 Bf, co powoduje, że temperatura nominalna +3C jest odczuwalna jak -10C. Człowiek jaby się nie ubrała, zaraz go przewieje. Lepiej z domu nie wychodzić. W nocy spadło parę płatków śniegu, ale już jutro nie będzie po nich śladu. Taka wietrzna i potem deszczowa pogoda utrzyma się przez cały tydzień. Potem aura uspokoi się, wypogodzi i... najprawdopodobniej będziemy mieli i mróz, i śnieg, czyli drugi 'atak' zimy!

Donos z dnia 27-11-2016, a dokładniej z godziny 11:27

Zachodni wiatr o sile 5 Bf i porywach do 7 Bf, temperatura wody oraz powietrza w okolicach +7C, dużo chmur, brak deszczu i tłoku na wodzie - oto jak wyglądała ta sobota w Jastarni. W jednym dwusłowie: wspaniała zabawa, o czym można się przekonać oglądając więcej fotografii, które znajdziecie w naszej najnowszej WietrznieZimnejFotoGalerii. Zapraszamy! Podobno warto!

Donos z dnia 26-11-2016, a dokładniej z godziny 09:34

Pogodne dni już za nami, przed nami kilkudniowy, zimny, mokry, pochmurny, groźny i srogi listopadowy sztorm. Dzisiaj w miarę spokojnie, wiatr wieje z zachodu z siłą 5/6 Bf w porywach do 7 Bf i nic nie pada. W niedzielę i poniedziałek wiatr odkręci na północ doda sobie około 2 stopnie w skali Beauforta oraz sporo deszczu, który w takich okolicznościach przyrody będzie padał bardziej poziomo niż pionowo. Potem wiatr nieco ucichnie, ale generalnie czeka nas bardzo, ale to bardzo wietrzny tydzień.

Donos z dnia 24-11-2016, a dokładniej z godziny 09:33

Kolejny pogodny dzień przed nami, ale w od soboty zaczyna się sztorm. Silny listopadowy północno zachodni sztorm. Przez kilka dni będzie bardzo mocno wiać [porywy do 9 Bf], będzie padać i będzie zimno, czyli raczej nie będzie za ciekawie i kto nie musi, niech nosa z domu nie wyściubia. Ale to dopiero w sobotę, dzisiaj warto przynajmniej wybrać się na spacer po plaży.

Donos z dnia 23-11-2016, a dokładniej z godziny 12:51

Dziś mglisto i chłodno. Jutro i pojutrze dużo słońca, które sprawi że zrobi się cieplej i znośniej. Półwysep właściwe już zasnął snem zimowym [przedzimowym?] - można godzinami spacerować po lesie i plaży, i nie spotkać nikogo. Nie do pomyślenia w lecie.

Donos z dnia 22-11-2016, a dokładniej z godziny 09:33

Po bardzo nieprzyjemnym początku teraz listopad nadrabia i wyraźnie chce zatrzeć początkowe złe wrażenie - dzień za dniem jest słoneczny, suchy i jak na te porę roku bardzo ciepły. Na dodatek na Półwyspie jest pusto i bardzo spokojnie, można biegać, spacerować i jeździć na rowerze bez końca nie obawiając się, że na kogoś się wpadnie. Plaża może być niemal na wyłączność...

Donos z dnia 21-11-2016, a dokładniej z godziny 11:43

W sobotę powiało całkiem przyzwoicie, więc na jastarnickich JAWSach [aka JOKES] zabawa była przednia. Może upału nie było, ale słonko, wiatr i uśmiech na twarzach jak najbardziej.

Donos z dnia 20-11-2016, a dokładniej z godziny 09:53

Było miło i się wcale nie skończyło. Kto był, ten popływał, kto jest, ten pospaceruje, bo chwilowo wiatru brak, a kto będzie ten znów popływa, a nawet słonko zobaczy. Najbliższe dni zapowiadają się więc w miarę pogodnie, co oznacza rozpogodzenia i przejaśnienia, brak opadów, umiarkowany wiatr z południa i temperatury do +10C.

Donos z dnia 17-11-2016, a dokładniej z godziny 10:23

Pogoda jak to w listopadzie, dziś popada, jutro powieje [z południa czyli JOKES] i być może się rozpogodzi, a sobota i niedziela powinny być zupełnie przyzwoite, czyli bez wiatru, bez deszczu i z przejaśnieniami, a nawet rozpogodzeniami. Temperatury w dzień w okolicach +10C, czyli jest dobrze, bo mogłoby być gorzej.

Donos z dnia 15-11-2016, a dokładniej z godziny 10:22

Jest wprawdzie dodatnio [+4C w powietrzu i +7C w wodzie], ale pochmurno, wilgotno, szaro-buro i wietrznie [SW 4-5 Bf], ale jakoś dajemy radę. Bywało gorzej. Od jutra wyraźnie ocieplenie do poziomu +10C i więcej słońca. Oby się sprawdziło...

Donos z dnia 13-11-2016, a dokładniej z godziny 09:49

Co za niedziela nam się trafiła! Słonecznie, pięknie, jesiennie i rześko. Aż chce się wstawać i na spacer ruszać! Pięknie! A poza tym? A poza tym w Jastarni jest spokojnie, wręcz nudno. Niestety zapowiada się wietrzny tydzień, który niestety nic dobrego nikomu o tej porze roku nie przyniesie, bo w poziomym deszczu i zimnym wietrze trudno znaleźć coś miłego. Ale jedno jest pewne - nie ma tego złego, co by nas na koniec końców do wiosny nie doprowadziło...

Donos z dnia 12-11-2016, a dokładniej z godziny 09:31

Zima była, ale się skończyła. Śniegu brak, słońce świeci [może nie aż tak świeci, ale świeci] i idzie ocieplenie. Tradycyjnie 'zima' na Półwyspie przychodzi kilka razy zanim się zadomowi na dłużej czyli 2,3 tygodnie. Takie 2,3 dniowe mini-ataki to u nas naturalna kolej rzeczy. Ocieplenie w zimie niestety zawsze powiązane jest z niżem atlantyckim niosącym silny wiatr i chmury z deszczem. i tak mniej więcej będzie wyglądał nadchodzący tydzień.

Donos z dnia 11-11-2016, a dokładniej z godziny 09:02

Ochłodziło się i popadało. Mamy pierwszy śnieg na Półwyspie tej zimy. Nie jest go dużo, ale jest. Niestety w niedziele na pewno go już nie będzie, bo ma się ocieplić. W poniedziałek sztorm, czyli wiatr z deszczem. Cieszmy się więc tym chwilowym rozpogodzeniem póki można.

Donos z dnia 10-11-2016, a dokładniej z godziny 10:13

Ze słońcem nadal słabo, ale lepiej niż było. Nie wieje, więc chłód też nie jest tak bardzo odczuwalny, bo nie przewiewa. Czasem coś tam popada, ale bardzo mało. Podobno w Trójmieście widziano już pierwszy śnieg. U nas nadal jesień. Może nie najpiękniejsza, ale na pewno nie zima. Najbliższe dni spokojne, w weekend nawet pogodne.

Donos z dnia 08-11-2016, a dokładniej z godziny 09:23

Może i trudno w to uwierzyć, ale jest coraz lepiej. Coraz więcej słońca, coraz mniej wiatru. Da się normalnie wyjść na dwór i wiatr głowy nie urwie, a deszcz nie zmoczy. Temperatury trochę niskie, ale zimna woda zdrowia doda. W weekend podobno ma być zupełnie słonecznie, co prawdopodobnie oznacza poranne przymrozki, jako że brak chmur powoduje o wiele większe wychłodzenie gruntu w nocy. Gdyby zaś komuś było już za zimno, to mamy coś cieplejszego na rozgrzanie.

Donos z dnia 07-11-2016, a dokładniej z godziny 08:53

Okres sztormowej pogody mamy już za sobą, teraz aura uspokoiła się i choć dalej nie jest najlepiej, to już nie pada i nie wieje, a są momenty, że nawet słonko świeci. Temperatury w wodzie i powietrzu około +7C z tendencją spadkową. Na razie przymrozki nam nie grożą, bo Bałtyk nas otula swoją może nie najcieplejszą, ale ciągle dodatnią kołderką. A w Trójmieście czasami już od dawna skrobią szyby z rana... ;-)

Donos z dnia 05-11-2016, a dokładniej z godziny 14:39

Nadal wieje, nadal pada, nadal pochmurno, nadal chłodno, ale nie jest źle, nadal można spacerować, podziwiać przyrodę i cieszyć się życiem, nie ma nic lepszego na jesienny spleen niż odrobina ruchu i pozytywnego myślenia. A słońce dla nas też w końcu zaświeci. Najmocniej w czwartek, jako rzecze prognoza.

Donos z dnia 04-11-2016, a dokładniej z godziny 09:45

Pogoda ciągle daleka jest od ideału - raz głowę chce urwać, raz za kołnierz wody nalać. W dodatku nie jest najcieplej [max. +7C]. Na szczęście zdarzają się krótkie, bo krótkie, ale jednak przejaśnienia i rozpogodzenia, czyli momenty gdy słonko zaświeci i ucieszy wszystkie dzieci. Również te bawiące się na wodzie. Niestety na jakąś znaczniejszą poprawę pogody możemy liczyć najwcześniej w przyszłym tygodniu.

Donos z dnia 02-11-2016, a dokładniej z godziny 09:16

Za okno nie co patrzeć, a z domu strach wychodzić, bo pada, wieje i jest szaro-buro. Wróćmy więc jeszcze do 1. listopada. Tradycja czczenia zmarłych istniała oczywiście od zawsze i na każdym kontynencie, ale w Europie ma swój początek w starym celtyckim święcie "Samhain". Samhain (śmierć ciała) oznaczał dla naszych przodków początek nowego roku. Może to dziwne, że początek roku zaczynał się dla Celtów 1 listopada, ale należy sobie uświadomić, że Celtowie byli rolnikami i dla nich żniwa zaczynały się sianiem ozimin, czyli obdarowaniem zaczątkiem życia gleby śpiących jeszcze pól. Kolejną ciekawostką jest fakt, że zawsze obchodzono to święto dokładnie lub mniej więcej w tym samym dniu, w którym według sprawozdania Mojżeszowego rozpoczął się potop, tzn. 17 dnia drugiego miesiąca - miesiąca odpowiadającego w przybliżeniu naszemu listopadowi. Tak więc w tradycji żydowskiej początek temu świętu dało składanie hołdu ludziom, którzy zginęli w kataklizmie potopu. W Polsce tez mamy wiele tradycji związanych z dniem zadusznym. Według wierzeń ludowych zmarli przychodzą do naszych domów wieczorem 1 listopada. Stąd po wieczornej modlitwie powinno się na noc na pustym stole zostawić trochę chleba i nie palić w piecu, bo duchom ten ogień przeszkadza. Te zwyczaje wywodzą się jeszcze z czasów przed-chrześcijańskich i są nadal bardzo powszechne - to właśnie o nich traktuje lektura szkolna "Dziady" Mickiewicza. Kto nie czytał może przeczytać lub nie, ale na pewno musi dziś i przez cały weekend bardzo uważać na drogach, bo może być naprawdę niebezpiecznie.

Donos z dnia 01-11-2016, a dokładniej z godziny 08:59

Pierwsze dni listopada to zachodni typowy listopadowy sztorm o sile 6/7 Bf, czyli w skrócie czeka nas mnóstwo chmur, dużo deszczu i silny wiatr z temperaturami w wodzie i powietrzu około +8C. Pamiętajmy też o tłoku, pośpiechu i lekkomyślności kierowców oraz policyjnej akcji ZNICZ, które zawsze towarzyszą Wszystkim Świętym. Pogoda nie zachwyca i tak będzie przez następne dni. Przymrozków na Półwyspie spodziewamy się najwcześniej w drugiej połowie listopada, a najpewniej jeszcze później, czyli w grudniu, może nawet po południu... Oczywiście dzisiaj najważniejszym punktem jest 1. listopada, czyli dzień poświęcony Wszystkim Świętym. Okazuje się, że Wszyscy Święci to nieco ponad 10.000 dusz (ich lista dostępna jest na tej stronie), które zyskały na ziemi i pewnie w niebie (piszę pewnie, bo z nieba nie mamy aktualnych danych) status Świętego. Dopiero drugi dzień listopada to Święto Zmarłych, czyli Dzień Zaduszny. Jest on poświęcony wszystkim innym duszom, czyli co tu dużo ukrywać większości naszych zmarłych krewnych, którzy do świętości potrzebują naszej modlitwy i pomocy. Święto Wszystkich Świętych wprowadził papież Grzegorz IV w roku 834, natomiast obchody Dnia Zadusznego zapoczątkował w chrześcijaństwie w roku 998 św. Odylon, opat z Cluny, jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków czczących zmarłych. Na dzień modłów za dusze zmarłych — stąd nazwa „Zaduszki” — wyznaczył pierwszy dzień po Wszystkich Świętych. W XIII wieku ta tradycja rozpowszechniła się w całym Kościele katolickim.

Donos z dnia 01-11-2016, a dokładniej z godziny 08:50
Nowy miesiąc, nowe wiadomości.
Donosy z poprzednich miesięcy i lat znajdziecie Państwo w naszym przepastnym ARCHIWUM.

=======================================================

Donosy z poprzednich miesięcy znajdziecie Państwo w naszym Archiwum.

Jeśli jakakolwiek fotografia z "Donosów" jest z Twoim udziałem, a z jakichkolwiek powodów jest Ci to nie rękę, napisz na adres info@augustyna.pl. Zdjęcie zostanie natychmiast usunięte z sieci i innych nośników. Tutaj natomiast znajdziecie pozostałe zasady wykorzystania naszych zdjęć.

Początek strony

Strona główna